O mnie

Moje zdjęcie
lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.

środa, 23 marca 2011

Wielkanoc (myszowata) prawie przed progiem

No właśnie i z tej okazji (żeby zdążyć ze wszystkim) czas zacząć  kartkowe robótkowanie.
Na razie wyszło tak, a mężowskie komentarze?  Hmmm.... Mężowa muza od jajec odleciała , stąd tylko jest ten jeden.
1. "Nie ma to jak kolorki na jajcach"
2. "Kolorków nabrały, a k....a nie spuchły! "




A tu już niemyszowate.




4 komentarze:

  1. Te myszowate kartki są po prostu bombowe !!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój mąż tym razem jest wyjątkowo jajcarski!! A Myszki kochane - u la la !! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta mysza świąteczna jest rozczulająca:) Z tradycyjnych kartek najbardziej podoba mi się ta w żółciach- taka niebanalna jest.
    ...a kolekcji myszowatych stempli imponująca!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaaaka myszowata kolekcja stempli, zadraszczam :)
    i karteczki cudne

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny

To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka