O mnie

Moje zdjęcie
lin_kowe bo od imienia,a robótkowo bo bawią mnie wszelkiego rodzaju robótki.Niekoniecznie wszystkie,ale większość z nich na pewno.A próbowałam wszystkiego co popularne zaczynając od kredki i mazania po papierze,a kończąc na przeprojektowaniu starych kuchennych mebli.Jak widać zakres dość szeroki choć cały czas oscylujący w obszarze działań plastyczno-konstrukcyjnych.Co z tego wychodzi tego nie poddaję ocenie. Robię bo to mnie bawi.I na tym poprzestanę. I dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. To bardzo miłe.

wtorek, 31 maja 2016

80-tki

Dwie, żeby był jakiś (przynajmniej minimalny) wybór.


środa, 25 maja 2016

LiM 277 - wyskokowo

Mój strzelający z radości humor  nie dało się inaczej zinterpretować jak cudowną, radosną i niezmiennie  mazurską żabą :)))))

niedziela, 22 maja 2016

piątek, 20 maja 2016

morsko lub wodnie w LiM

LiM owe wyzwanie nr 276 to AT SEA
Moja odpowiedź na tę zabawę jest następująca


czwartek, 19 maja 2016

wtorek, 17 maja 2016

radośnie

różowo-żółto z odrobiną bieli


poniedziałek, 16 maja 2016

Pazzles od środka

Co się najczęściej psuje? Zawsze to, co w danym momencie jest nam  potrzebne. Cóż. Tak już jest i nic człek na to nie poradzi. A szkoda bo gdyby było inaczej to mój Pazzles miałby jakieś szanse na reanimację. Tym bardziej, że połowę roboty już  odwaliłam czyli... rozebrałam go :))
Niestety na tym etapie poległam. Moje prośby do rodzonego (bardzo dobrego informatyka)  na nic się zdały. Wszak dziecko nie rzekło, że teraz to mój Pazzles tylko "na złom albo części zamienne", ale wyraźnie dał do zrozumienia, że marne szanse na jego naprawę. A szkoda, bo polubiłam to urządzenie. Nie pozostaje nic innego jak kupić nowy. I tu mam pytanie do osób posiadających jakieś doświadczenie w obsłudze Pazzles'a in Vue i Inspiration. Czy doposażenie tego starego (Inspiration) będzie pasowało do tego nowego (in Vue)? Jeśli ktoś coś wie to będę wdzięczna za wszelkie informacje.
A Pazzles w środku nie jest wcale taki ciekawy ;/





Następne kartki z serii...


kartki dla mamy

Dwie kartki zrobione(jak zwykle) na  prośbę.


sobota, 7 maja 2016

Walizka na "przydasie"

Stara walizka po instrumentach,  której przeznaczeniem był śmietnik,


 doczekała się nowego ubranka.


Teraz będzie wykorzystana na  coś, co pewnie będzie mi niezmiernie potrzebne. Co to będzie? Hmmm.... Tego jeszcze nie wiem.

piątek, 6 maja 2016

Sezon rozpoczęty :)

Przygotowania do sezonu oraz jego rozpoczęcie przyniosły wiele atrakcji i ogromną satysfakcję.

Wszyscy świętują co widać w strojeniu "dużych białych"  jednostek żeglugi.
 Pierwsze dni po wodowaniu były zimne.

Na szczęście dość szybko się rozpogodziło. Pogoda pozwoliła cieszyć się wieloma atrakcjami np. czyściutką wodą Kisajna,

niezapowiedzianymi odwiedzinami
ciepełkiem barw i dźwięków.


Dziękuję za odwiedziny

To miłe z Waszej strony. Zapraszam ponownie, jeśli tylko macie na to ochotę. :)
lin_ka